Czarnogóra-Budva i okolice
Co prawda pojawił się już jeden post o Montenegro, ale tym razem chciałabym pokazać ten kraj z trochę innej strony. W poprzednim poście mogliśmy kluczyć w wąskich uliczkach, jednak tym razem zapraszam do podziwiania otwartej przestrzeni. Tak się toczyło życie w dzikiej Czarnogórze:)
Zdjęcia pochodzą z Budvy, Petrovac na Moru oraz Cetinje.
Budviańska Ballerina:)
Widok na Stare Miasto
Spacerkiem po Budvie...
Cytadela na Starym Mieście
Palma mi odbiła:)
Mała świątynia
Citadella
Nie może zabraknąć uliczek i schodków<3
A nocą na Starym Mieście rozbrzmiewała muzyczka:)
Nasz ulubiony klubik "Hacienda"-kubańskie rytmy, gorrąca salsa-uwielbiam!
Ja się wstyydzeee;p
Plażowanie...
Moje ulubione zdjęcie:)
Plaża Mogren
turkusik:)
przejażdżka motorówką:)
Wędrówki...
Wyprawa na wzgórze Maine, w pewien pochmurny dzień;)
Gigant!
Widok ze szczytu
niezłe zachmurzenie^^
A czarnogórskiego deszczu nigdy nie zapomnę;)
Zaczaiłyśmy się na mszę prawosławną...
Budva nocą
Zwiedzanie okolicy!
Zatrzymałyśmy na stopa autobus, ale okazało mi się, że nie ma już miejsc...
więc kierowca kazał nam usiąść na pilotce we dwójkę!:D
więc kierowca kazał nam usiąść na pilotce we dwójkę!:D
Cetinje
Koci:)
a potem...
Wyprawa do Petrovac na Moru...zasnęłam!
Za 3! podejściem dotarłyśmy do małego miasteczka
Piwsko!
łowiem sem z panem serbem:)
Mój domek na klifie...
Serbskie dziecko nieobute:) (Koci 2);*
Montenegro 2010
Komentarze
Prześlij komentarz