PORADNIK LAIKA: Autostop


Autostop - co zrobić, żeby przeżyć ten KOSZMAR?! Informacje praktyczne:







1. Bezpieczeństwo - trzeba mieć szczęście i dobre na stawienie. Nic innego zagwarantować nie można. Mi nie przydarzyła się żadna przykra sytuacja i mam nadzieję, że nie będzie takiej opcji w moim pakiecie autostopowicza. Za to spotkało mnóstwo uprzejmości, pyszne jedzenie, kawy, fajki, opowieści - czasem tez wciskali nam pieniądze! Chyba zbyt dosłownie rozumieją, że "podróżujemy bez pieniędzy"^^


2. Jak się dogadać z kierowcami? Zależy jaki region, ale stosunkowo dużo osób znało niemiecki, rosyjski, włoski - o dziwo z angielskim nie było aż tak dobrze, jak się wydaje. Ale i tak im więcej gestykulują, tym więcej da się zrozumieć, więc warto wyłączyć na chwilę perfekcjonizm gramatyczny i uruchomić zmysły, a dowiecie się wszystkiego:)


3. Regiony: Jeździłam po Sardynii(Włochy)-super , Lofotach(Norwegia)-słabo , Bałkanach(Węgry-słabo, Serbia-ok, Macedonia, Grecja-dobrze), Madrycie(!)(Hiszpania), Niemczech(-super) troszkę i po Polsce(na krótkie dystanse). Wszędzie ta sama zasada - dobre nastawienie i cierpliwość!


4. Koszta podróży: raczej się nie zdarza, by kierowcy próbowali wyegzekwować jakąś opłatę za pomoc. To przecież podróż za jeden uśmiech!:)

5. Metody polowania: Z tabliczką przy wylotówkach z miast.
Na dłuższe trasy polecam stacje benzynowe przy autostradach - tam można podchodzić do ludzi, zagadać, przekonać ich do siebie, żeby się nie obawiali. A jak traficie na kogoś ogarniętego, to podwiezie Was nawet tam, gdzie jest mu nie po drodze po to, by poznać Waszą historię^^

Podzielcie się Waszymi doświadczeniami w komentarzach. Może komuś przydadzą się wskazówki-zwłaszcza te dotyczące regionów!



Teraz pozostało tylko spakować plecak i w drogę!^^

Komentarze

Popularne posty